I cóż
I cóż, że czas boleśnie tyka,
dotkliwie sącząc się przez palce,
i dzień za dniem nam gdzieś umyka,
dając tęsknocie broń w tej walce..?
I cóż, że drogi kawał mamy,
by urealniać swe pragnienia,
i że pod życia prąd wciąż gnamy,
tak rzadko budząc kwiat spełnienia..?
Choć pięknych chwil jak zwykle mało
i będzie zawsze mniej niż więcej,
to moje myśli, dusza, ciało
chcą gnać do Ciebie jak najprędzej!
Czas i odległość przetrzymamy
i choć tak trudno, trwać będziemy
z miłością, którą w sercach mamy,
by żyć i kochać - tego chcemy!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.