Cóż że złoty

jesienne porządki ale jakie i refleksja - ciekawie
napisany
pozdrawiam

Podoba mi się,a w szczególności ta głębsza
pointa.Pozdrawiam.

fajny wiersz-pozdrawiam serdecznie

Wolu nie uciekaj powidz cosik:))

A Vola to tak sie uazleżnła od jasieni ze nie może
spać tu nic nie pomoże zemsta siac to Violi
spełnienie:)pozdrawiam Voluniuni:)

Ajaj! Karliczku skąd Ty taki smytny .nie wszytsto
takim co widzzimy ....na dzis weżmemy szufelke i lstki
do kupy zmiecimy i sru do śmeci ... i bedzie ciepło i
radośnie

To fakt, że wiele jesiennych wierszy powstało, ale
jednak każdy jest inny, bo w innym sercu się narodził.
dlatego też, każdy z nich jest piękny, niezależnie od
ich ilości. Listki, niby śmiecie, ale ja co niektóre
zasuszam w moich książkach w mej biblioteczce. I kiedy
biorę książkę po czasie do ręki, wracam wspomnieniami
do zebranego pięknego jesiennego liścia. Niby nic, a
jednak tak bardzo wiele. Dziękuje, za wskazówki i
kilka tych pięknych słów zostawionych w komentarzu dla
mnie u mnie. Miło mi bardzo! Pozdrawiam serdecznie

przykra prawda, tak to z tą jesienią:)

My też grabimy - Właściciel Domu i ja skromna
Właścicielka Ogrodu. Wiersz bardzo na czasie. Miłego
grabienia

Dobry wiersz, oj nagrabiłem się tych liści, jeszcze
palić się nie chcą, bo są wilgotne.
Pozdrawiam

Mądre spostrzeżenie wyrażone lapidarnie i ze smakiem !
Pozdrawiam serdecznie

jesienne ognisko też ładne ..też ma złote płomienie i
ciepełko daje :-))))
pozdrawiam

Tytuł skojarzył mi się z pewną reklamą:))

Toż to tylko piękny opad po jesieni;-))na plus:))

Ładnie, płonące liście, jesienna melancholia...
Pozdrawiam.

I wiersze jesienne, i liście...

Podoba mi się ten krótki wiersz, puenta, choć smutna,
to uśmiech wywołała, ale głębszy sens też tu pomiędzy
wersami odnajduję.
Pozdrawiam :)