CYGANECZKA
Jestem cyganeczka.
Kocham małego Jasiczka.
Wędrujemy cygańskim taborem.
Ruszamy dalej wieczorem.
Przychylny jest nam świat.
Choć nie jest już z tamtych lat.
Rozpalimy ogniska zanucimy we dwoje.
Stare cygańskie przeboje.
Przytuleni do siebie.
Policzymy gwiazdy na niebie.
Widzę wielki wóz.
Który będzie nas wiózł?
Graj cyganie mi graj.
Serce swoje daj.
Przy ognisku w tańcu.
Przemknę zawstydzona.
Ty przygarnij mnie w ramiona.
Skończyło się cygańskie lato.
Za drzewami znikły tabory.
Razem z nimi moje sny.
Komentarze (1)
Pozdrawiam cieplutko i życzę miłej nocy.