Czarna róża
Nie wiem ktoś Ty taki
Że sprawiłeś, że miałam ochotę do
śmiechu
Przez Ciebie zmieniłam definicję grzechu
Straciłam ochotę do płaczu
Mój ty słodki podrywaczu
Przez Ciebie zapomniałam o ironii i o
panującym źle
Tak jest zawsze kiedy o Tobie wieczorami i
nocami myślę
Dziś więcej zapomnienia chcę
Chcę by nie płynął czas
Chcę by cofnął się czas
Chcę by los połączył wtedy nas
Lecz to się, niestety, nigdy nie spełni
Bo już jestem ubrana w czerni
A Ty mój tajemniczy ukochany
Czarną różę złóż przy mej trumnie
Jako dowód swej miłości i cierpienia po
mnie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.