czas ucieka
narzekasz na deszcz, na brak śniegu
na suszę i żar, co z nieba leci
że słowik przeszkadza śpiewaniem
i zbyt głośno śmieją się dzieci
ciszy pragniesz, bo dusza marudzi
smutków w oknach nie da się zasłonić
a ja tylko pragnę się nie nudzić
czas ucieka nie zdążę go dogonić
krople weź jakieś, lek zastosuj
uśmiech z recepty bez żyrantów
ekspresem wyślij wraz ze śniegiem
by świat twój nie miał żadnych kantów
autor
Bella Jagódka
Dodano: 2007-01-22 09:09:32
Ten wiersz przeczytano 532 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.