CZEKAM NA ODPOWIEDŹ
Co los chciał osiągnąć zabierając mi
wszystko?
Dlaczego zabrał moje nadzieje i to, co
miałam blisko?
Czemu mam grunt pod nogami, a czuję jakby
oparcia nie było?
Po cóż są marzenia? jeśli nie jest tak jak
nam się wyśniło?
Czemu mam płuca, gdy czuję, że brak mi
powietrza?
Dlaczego mnie zostawiłeś nie zaglądając
nawet do wnętrza?
Po cóż jest niebo, jeśli dotknąć go nie
potrafię?
Dlaczego wszystkie pamiątki po Tobie nadal
trzymam w szafie?
Czemu mam serce, jeśli jest notorycznie
ranione?
Dlaczego siedzę sama w pokoju i trzymam się
za skronie?
Po cóż są gwiazdy, jeśli zliczyć ich nie
zdołam?
Dlaczego mam usta, a nikt nie słyszy, gdy
głośno wołam?
Po cóż mam duszę, jeśli jej piękno nie jest
docenione?
Czemu moje wszystkie myśli są przy tobie
stłumione?
Dlaczego jest tak wiele pytań, a tak mało
odpowiedzi?
Czemu mimo, że padają deszcze, nadal
słońce świeci?
Komentarze (1)
Wiersz skojarzył mi się zarówno z utworem Marka
Grechuty jak i przywiał mi na mysl mój dawny wiersz...
Trochę przkornie, tak jak być powinno:)