CZEKANIE
Zawędrowałam za daleko,
pomóż mi rzeko!
Zeszłam ze ścieżki, ze swego szlaku,
pomóż mi ptaku!
Niebo pochmurne złościło się burzą,
pomóż mi różo!
Wiatr porwał moje serce gorące,
pomóż mi słońce!
Schronienia szukam pod starą gruszą,
pomóż mi duszo!
Siedzę i płaczę, siedzę i czekam
na pomoc człowieka…
1991
autor
ZOLEANDER
Dodano: 2013-07-12 18:59:25
Ten wiersz przeczytano 1958 razy
Oddanych głosów: 27
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (27)
Lekko się czyta i przesłanie bardzo
ludzkie...pozdrawiam:)
Wołałaś - jestem
Nieregularnie, biernie, ale rytmicznie.
Jurek
Bardzo ładny wiersz z
nadzieją w drugiego człowieka.
Pozdrawiam.
Wspaniałymi słowami zwracasz się o pomoc dotykając
natury która Cię otacza,lecz człowiek bywa różny i nie
zawsze na takie wołanie reaguje.Ślicznie przekazałaś
Swoje myśli.Pozdrawiam.
piękna prośba każdy szuka schronienia :)
Schronienia szukam pod starą gruszą,
pomóż mi duszo!
Siedzę i płaczę, siedzę i czekam
na pomoc człowieka…
pięknie kończysz Swoją prośbę
Bardzo ładny wiersz :) Pozdrawiam :)
Piękny wiersz, zycie. pozdrawim
czegoś mi tu brakuje, tylko? czy może dwa ostatnie
wersy na początek bym dała czy może bym je usunęła.
msz.
Ładnie. Zamiast "złościło się" czytam sobie "złości
się" dla rytmu. Dobrej nocy.
Masz rację Madi, bo najbardziej kocham moje stare
wiersze... Miłego ;))
Dziękuję Kochani, za miłe komentarze i czekam z
niecierpliwością, następnego z Wami spotkania...
Spokojnej nocki ;*
Ciekawie, rytmicznie. Lubisz chyba takie formy, Jolu i
dobrze Ci wychodzą.
Pozdrawiam
Trzeba wierzyć w ludzi,byleby te czekanie nie było za
długie.Pozdrawiam