Czy ja Ci to mówiłam?
Czy ja Ci to mówiłam,
że lubię się przytulić,
słodko witać poranek
i nastrój Twój rozczulić
…wyszeptać na codzienność
siatkę tak delikatną,
by można było złapać
nadzieję niczym światło…
…a kiedy deszczyk rosi
parasol z myśli ciepłych
rozłożyć tuż nad Tobą
by smutki nie przeciekły…
…otworzyć bramę z tęczy
wtedy gdy jasne słońce
dodaje podmuch szczęścia
na chwile zbyt nęcące
co zwabią los… ten dobry
spokojem rozbudzany
by sukces nam zakończył
codzienne nasze plany…
Komentarze (12)
Tak piękne słowa TRZEBA powiedzieć. Śliczny wiersz.
dobry wierszyk rymowany, a czy ja Ci to mowiłam, że
piszesz bardzo ładnie?;)
Wpatruj się w niebo i śpiewaj z radości, gdyż słońce
otula cię ciepłem i opromienia światłem - za darmo.
— Phil Bosmans |
ladnie zrymowane, czyta sie plynnie, podoba sie
pozdrawiam
może nie mówiłaś, ale to robiłaś i robisz? bardzo
delikatny i romantyczny wiersz :)
Bo wielka czulosc w Tobie jest i napisalas piekny
wiersz... To jest wiersz pieknie napisany, wstawiony w
czule serca ramy.
nie mów nic....zamknij oczy i przytul sie aby poczuł
twoje bijace serce i ciebie...a wszystko stanie sie
proste i do osiągnięcia.... brawo....dobry wiersz...
Czy mu to mówiłaś? Myślę, że mówisz mu to całą sobą. I
jeszcze daj poczytać wiersze :)
Ciepło jakie emanuje z tego wiersza jest zniewalające!
I jak tu się nie przytulić do osoby która wypowiada
takie słowa:))
Tobie w wyjątkowy sposób udaje się zarzuciś tę siatkę
i łapać w nią światło!!
Dobroć i ciepło jakby same z siebie ujawniały swoje
dobrodziejstwa.Czynić dobro to naturalna potrzeba
człowieka.Tak być powinno- zapewniam Cię jednak , żę
tak nie jest.Ładnie, z przejmującym żarem serca, to
napisane
ciepłe pełne miłości wyznanie ,,,otwórz bramy tęcz
miłości uniesienia....