czy tam Elvis spiewa
Tampa
Wiele dni zmarnowalam
z wlasnego wyboru
tyle twarzy zapomnialam
moze na pamiec nie zasluzyli
to smutne
nawet ich imion nie pamietam
a przeciez byli
pamiec zawodna rysy zaciera
kurzem wspomnienia pokrywa
szuflady komod samotne zamkniete
listy pozolkle
kwiaty zasuszone
w albumach zdjecia wyblakniete
czas jak wariat pedzi umyka
jeszcze jakas nuta znajoma
stara plyta
przemknie
zanuce ja zdziwiona
ze pamietam starej piosenki slowa
w polowie zatrzymam sie
pobiegne mysla do przodu
strach zajrzy mi w oczy
czy tam gdzie zdazam codziennie
na druga teczy strone
gra muzyka
rosna drzewa kwiaty znajome
czy Presley nadal spiewa
i czy potrzebne kalosze
jak bedzie ulewa
czy zdarza sie tam milosc
wierniejsza od ziemskiej
czy jakis pan mnie zauroczy
czy swieci slonce
a noca gwiazdy migoca
czy zobacze krajobrazy sielskie
i strumien po kamieniach rwacy
to straszne,przerazajace
ze podobno tam tylko mrok
i nic tam nie ma ziemskiego
a zamiast Elvisa brzmia
wiecznie nudne
chory anielskie...
Komentarze (29)
Wzruszający... Pozdrawiam ciepło :))
Dziekuje Wam za odwiedziny i mile
komentarze!!!pozdrawiam wiosennie!!!
Co będzie? Jak będzie? Nikt tego nie zgadnie,
a tutaj nam Elvis wciąż śpiewa tak ładnie!
Pozdrawiam!
I mnie zatrzymal.
Pozdrawiam:)
Bardzo ładny, zatrzymuje. Pozdrawiam bardzo serdecznie
Alicjo
Miłego dnia. Dziękuję...
Fajnie poprowadzone rozważania :)
zgadzam się z jednym z przedmówców, Elvis
żyje...wczoraj był we Wrocku, śpiewał i był wesoły,
kazał Cię pozdrowić:)
Ciekawie ujęty temat o tym co nas czeka...Na to
pytanie,nikt nie jest w stanie teraz odpowiedzieć,ale
ci co przeżyli śmierć kliniczną,wcale potem już się
nie boją przejścia na drugą stronę...
Lepiej póki co cieszyć się chwilą tu i teraz,choć z
pewnością każdego takie refleksje nachodzą...
Miłego,radosnego dnia życzę:)
Bardzo interesujący wiersz skłania do zatrzymania się
i zamyślenia.Pozdrawiam
Elvis śpiewa non stop
w Memphis, Tennessee -
głos króla r`n`r zachwyca
i jest wiecznie żywy!
innej drogi jak mowilo sie do Lodzi nie bylo,musialem
kolo Ciebie przejezdzac
Wywnioskowalam ,ze jestes lodzianinem i mylnie ,ale to
nic .jesli tak dobrze te katy po ktorych i ja
chodzilam ,to tak jakbys byl ...
Ja nigdzie nie pisalem,ze jestem lodzianinem.Znam
b.dobrze Lodz.Szlajalem sie po
kinach,wagary,Zacheta,Mloda Gwardia,Pionier,te byly
najtansze,bo czesto ogladalo sie w niepogode po dwa
filmy.Balucki Rynek,wszystkie bazary,a gdy ciepelko to
Lucmierz,Sokolniki i Grotniki.W Lucmierzu byl desant
do lasu I piekny staw z lodeczka,to byl raj,to se ne
vrati.Pozdrawiam serdecznie
ciekawy wiersz,pozdrawiam serdecznie