Czynność pomyłkowa
Zlot psychologów, terapeutów,
psychiatrów - świta naukowa;
temat wykładów - “Według Freud’a
znamienna CZYNNOŚĆ POMYŁKOWA”
Drzwi się otwarły dwuskrzydłowe;
wchodzą, głaskając się po brodach.
Na podium czeka już gospodarz -
(pan bardzo miły, pod krawatem).
Złożywszy ukłon wita gości:
“Moi kochani psychopaci…!”
---------------------------------------
Humoreska napisana na podstawie anegdoty,
którą niegdyś opowiedział na wykładzie
(czasy studenckie), mój wykładowca
psychologii, który odznaczał się
niesamowitym poczuciem humoru. :)
Komentarze (43)
Ha, ha, dobre, dowcipnie, pozdrawiam
Dzisiaj mamy, lipcowy dzień humoru
i niech powiększa nam się to forum.
Miłego dnia Elu z pełnią uśmiechu na twarzy.
no cóż, pewnie trafił w sedno
Można by pomyśleć, że tak obrazowo zapowiedział temat
spotkania :)
Pozdrawiam.
świetny, miło jest uśmiechnąć się na dzień dobry:)
pozdrawiam:)
lekko, z humorem i ze smakiem. :)
serdeczności Eluś :):)
Fajny, uśmiałem się trochę.
Wesoły obrazek.Czasem tak bywa,że pomyłka niewielka,
rozbawi i na długo wspomnieniem zostanie.Pozdrawiam.
Bardzo lekko i z humorem :)
Trzeba uważać na swoje myśli nieuczesane ;)
Świetny i bardzo ładne zdjęcie :) pozdrawiam
Świetny!
Pozdrawiam Eluś ciepło, choć pogoda kiepska.
Uczennica przewyższyła profesura w poczuciu humoru:-)
dobre... czasami palnie się coś nieświadomie, co jest
zakodowana w podświadomości - czy jakoś tak :)