Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Dach mojego życia

Sypie sie strop z dachu mojego życia,
Już nawet ręce Boga nie są w stanie go utrzymać.
Kiedy spadnie cały po tym całym zgiełku uniesie się tylko pył,
Pył z mojej duszy, mojego życia, mojego świata.


Będzie o jeden uśmiech mniej,
Zabraknie moich łez.
Nie będzie już kłamstw i oszustw,
Spokój i cierpliwość odejdą w cień.


A ja? Jak zwykle łameczny, zgubię drogę do nieba,
Pójdę w otchłań i nic.
I będę tam siedział sam jak palec,
I siedział, siedział, siedział...


Aż może ktoś taki jak ja,
Zgubi się w tej otchłani.
I może zapyta mnie,
Czy mnie też runął dach.








autor

Kurt

Dodano: 2007-03-21 20:38:38
Ten wiersz przeczytano 583 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »