Dajmy sobie szansę
Nie potrafię się cieszyć przy Tobie,
gdy niewinną swą kpiną ugodzisz
lub oceniasz źle wszystko, co robię!
Swoim chłodem przede mną się grodzisz,
biorąc kurs wciąż na punkt bez
powrotu...
Czy naprawdę Ci już nie zależy,
czy naprawdę już nie masz ochoty?
Chciałbym jeszcze raz w nas móc
uwierzyć!
Dajmy szansę swej wspólnej przyszłości,
wybaczając nawzajem swe winy!
Zaufajmy swym sercom, miłości,
odmieniając swe zgorzkniałe miny!
autor
Żonaty1967
Dodano: 2009-05-16 23:27:14
Ten wiersz przeczytano 809 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Wybaczyć - to jedno, a żyć potem razem - to drugie, bo
zapomnieć najczęściej się nie da. Trzymam kciuka, aby
obydwa serca jednakowo pragnęły odmienić zgorzkniałe
miny. Wiersz poruszający
Piekny. Nadzieja umiera ostatnia.Pozdrawiam