Deja Vu
Niepewny swojego szczęścia,
Bardzo mnie kochałeś.
Niepewna wspólnej przyszłości,
Pojawiałam się i znikałam,
Nie wiedziałam,czy chcę-Czy Ty
NAPRAWDĘ chciałeś...
Potem los zabrał Ciebie,
I scenę wiszenia nad przepaścią
To przypomina,
Gdy ściskam Twoją dłoń,
A Ty wisisz i od dołu powietrze Cię
Tylko trzyma...
Ja puszczam powoli ,bo nie mam już siły,
Ty spadasz...
I w magiczny sposób wracasz,
Na miłość ,nie ma rady ,Miły!
***************************
Może przestałabym w końcu pisać o Tobie,
To nudne ,odejdź myśli natrętna-Precz!!!
A Ty zatopiony w jantarze moich uczuć ,
Wracasz jak bumerang i w tym rzecz!
Najbardziej kocha się z oddalenia
Komentarze (9)
milosc i tesknota wjednej ida parze gdy milosc
oslabnie tesknota ja wspomorze...na milosc nie ma leku
i w tym sek
Dzieje się tak w miłości, że raz jest silniejsza a raz
znowu wisi na włosku i znów się umacnia, trzeba tylko
umieć ją podtrzymać, żeby nie spadła w przepaść .
często jest tak , że gdy czujemy coś wyjątkowego,
wycofujemy się z lękiem wyprzedzając odrzucenie
a moze to nie jest Deja Vu...
a szczęście i piękno miłości....
nie tęskni ten kto nie kocha....
Miłość to magia... Rozterki sobie, a ona sobie - nie
wystarczy powiedzieć "precz". To jeden z jej uroków :)
miłość i tęsknota- nierozerwalne
ładnie opisane-pozdrawiam (+)
Zmaganie z sobą w miłości, jest to wdzieczny temat
jeszcze podszyty tęsknotą, samo zycie. Pozdrawiam
Miłość i tęsknota to siostry dwie...jedna drugą
trzyma i to się szczęściem zwie...pięknie+
tęsknota.. ma w sobie takie różne wartości... słowem
nie mozna jej opisać... Ładny wiersz. PS. chyba deja
vu zamiast vo ;)