Detox
Deszcz opanował miasto.
Na rogu starego klasztoru
zielonooki gargulec
wylewa spienioną wodę.
Zrobię podobnie :
wypluję kłamliwe słowa,
wyrzygam wszystkie życiowe
mądrości, ponieważ dotknęły
toksyną najczulszych miejsc.
Zrozumiałam, że wrażliwość
nie potrafi ocalić człowieka.
Pozostał strach.
Komentarze (35)
Człowiek wrażliwy jest bardzo podatny na zło tego
świata!
Duża refleksja po przeczytaniu wiersza.
Serdeczności Jutto:-)
Lubię. Moje klimaty:)
Miłej niedzielnego wieczoru.
Dobry, życiowy wiersz.
Dobrego wieczoru Juttko.
Pozdrawiam serdecznie:)))
Pokonaj wszelkie lęki,nie daj się obawiam. Pozdrawiam
serdecznie , miłego wieczoru źyczę.
Zjawiła się dzisiaj Jutta.
Boso? Czy też może w butach?
Nago? Czy może w ubraniu?
Dziś nie pisze o kochaniu...
I strach odejdzie
Ładnie
Pozdrawiam Jutta
Wrazliwym ludziom jest nielekko.
Pozdrawiam:)
Podoba sie wiersz, uwazam, ze z klamstwa mozesz Peelko
sie oczyscic, ale ze swojej wrazliwosci, raczej nie,
bo ona jest Toba, wkomponowana w Ciebie, kodem, na
wiecznosc.:)
Pozdrawiam serdecznie.:)
Samo oczyszczenie nie dotyczy tylko duszy ale również
psychiki i ciała. One są ze sobą ściśle powiązane.
Poruszyłaś poważny problem. Pozdrawiam
dobrze byłoby się tak oczyścić, ale to nie jest tak
łatwo z sumieniem. Pozdrawiam :)
Ładny wiersz
w życiu naszym odczuwamy czasami lęk...
pozdrawiam uśmiechem:)
Smutny przekaz, ale najważniejsze że peelka
zrozumiała, że dalej tak żyć się nie da i to już jest
sukces. A lęk i obawa przed tym co nowe, zawsze jest i
będzie. Miłego dnia Jutta:-)
Myślę, że strach będzie nam towarzyszył zawsze.
Ludziom wrażliwym nie jest łatwo...
Miłego dnia.
Ładny, ciekawy, życiowy wiersz. Pozdrawiam Jutta
serdecznie.