Dialogi w tłoku
Pociąg lekko przyhamował,
wpadła w me ramiona,
panie! Panie! Co pan robisz...
to jest moja żona.
No to bierz pan tego klocka,
jestem na ścianie rozmazany,
cały widok mi zasłania,
kolanem rozbiła jaja.
Zachowuje się jak walec,
lecz przepraszam za ten nietakt...
niechcący wsadziłem palec.
Ale z pana to jest cham!
Żona była kiedyś miss!
Może kiedyś i była...
ale od tego czasu – setkę przytyła.
Wojtek! Wstań i daj mu w mordę,
przecież mnie obraził...
zrobiłbym to moja droga,
żebym chociaż połowę -
tego, co Ty ważył.
Komentarze (25)
no ładnie :)
pozdrowienia
:)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
))))))))))))))))))))))))))
Do łez:)
...na chama Pani wpada na mnie,ja przepraszam nie
wiedziałam że na chama....
Cyniczny, ale poprawny jak dla mnie. Obrazowy i
wyjątkowy jak podróż pociągiem.
Wesoło i satyrycznie.Pozdrawiam:)
super satyra na dawne zatłoczone pociągi i nie
tylko:)))
ja pamiętam scenkę z poczty gdzie miałem odebrać
przesyłką co listonosz zostawił awizo gdyż nikogo w
domu nie było...'
było bardzo upalnie a trafiłem na dzień w którym to
lumpy zasiłek odbierali wtedy jeszcze na poczcie...
tłok nie z tej ziemi zapachy jeszcze bardziej
egzotyczne z przewagą aromatu denaturatowego...
w pewnym momencie jeden facet co też tam był tak jak
ja przypadkiem nie po zasiłek nie wytrzymał i na cały
głoś do babki za sobą: " czy pani zna takie pojęcie
jak mydło i woda"!!!:))) no i awantura na całego
wyszedłem i przełożyłem odbiór na następny dzień:)))
pozdrawiam pięknie:)))
Jak żonka zeszczupleje to panowie będą na nią wpadać w
tłoku z przyczyn bardziej romantycznych a wtedy mąż na
siłownię będzie chyba zmuszony...;) W małżeństwie to
zawsze jest romantycznie:)))
Rozbawiłeś, pozdrawiam.
potrafisz rozbawić :)
hmmm ale pozdrawiam.
Fajna przygoda. Milutko pozdrawiam.
Romantyzm absurdalny...
Pozdrawiam:)
pełna natłoku groteska
pozdrawiam
Fajna groteska - gorzej z jajami. Pozdrawiam
dobre, ale romantyzm nie ma co :)))
Haha ubawiłam się czytając dialog:) świetnie:)