Dla Ciebie
Jestem zielenia lasu,
jestem szumem drzew,
Jestem wonnym zbawieniem,
jestem blekitnej wody ukojeniem.
jestem ogniem, przeklenstwem drzew,
jestem kropla wody, ktora lite skaly
drazy,
jestem strzala, ktora leci prosto w cel,
jestem krwia, dzieki ktorej zyjesz, ktora w
zylach krazy.
jestem blaskiem ksiezyca,
ktory w nocy ukaze Ci szlak,
jestem cieniem drzew,
gdy szukasz ukojenia,
jestem woda,
ktora ugasi Twe pragnienie,
jestem domem,
w ktorym znajdujesz wytchnienie.
jestem miekkim mchem,
ktory gladzi Twe stopy,
jestem ostatnim zycia tchem,
ktory wydaje umierajacy czlowiek.
Chociaz jestem wszystkim,
to mna gardzisz...
Nie jestem i nie bylem
Twoim ksieciem z bajki.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.