Dla ciebie, o tobie
siedziałam na lekcji
patrzyłam na ciebie
widziałam kolory twojej radości
dostałeś piątkę
na schodach kucałam
patrzyłam na ciebie
a ty się przewróciłeś
rzucając do mnie nadzieje
podnosiłam plecak
patrzyłam na ciebie
posłałeś mi spojrzenie
w kolorach słońca
kiedy siedzę
kiedy patrzę
kiedy kucam
kiedy śpię
zawsze gdzieś widzę cię
kiedy siedzisz
kiedy patrzysz
kiedy kucasz
kiedy się przewracasz
zawsze byłeś miły
tylko miły...
siedzę na lekcji
patrzę na ciebie
widzę kolory twojego smutku
dostałeś pałę
For second Matthew...
Komentarze (3)
Ciekawy wiersz, pierwsze zauroczenie?
Ladny klimat wiersza.
Radzę Ci dobrze mu sie przyglądaj. Sama pamietam jak
to było, kiedy chodziłam do szkoły. Co do wiersza,
musisz sie jeszcze trochę wprawić, ale ty pewnie sama
doskonale o tym wiesz.
Gdy pałę samiec dostaje, czy wysoką notę, zawsze
chodzi o jedno: O Twoją... zgadnij?