Dla Mamy
Mamo.....
Jestem jeszcze mloda lecz nie w tym
podlozu tkwi me istnienie....
Kazdy wie jak zycie potrafi byc
kruche...
Kiedy wybije czas ze me serce przestanie
bic, kiedy to wlasnie ja przestane zyc..
kiedy moj oddech ustanie i zamkne oczy ..
Prosze Cie..
Nie rozpaczaj..
Wiem ze latwo mi to mowic ,ale placzem mnie
nie obudzisz , krzykiem nie wskrzesisz mego
ciala...
Pamietaj ze moje serce zrodzone z twojego ,
bije tym samym rytmem , rytmem mojego ...
serca....
Kiedy najdzie Cie samotnosc i tesknota
ogarnie twe cialo... pomysl ze jestem tuz
obok .. moja kochana mamo...
poloz wtedy dlon na piersi swej i poczuj
bicie serca , milosci mej....
Wczuj sie w ten rytm.. rytm naszej cieplej
i wielkiej milosci ... rytm ktorego nawet
smierc nie jest w stanie przerwac bo nawet
ona nie ma takiej mocy........
Moze nie cialem ale dusza bede przy zawsze Tobie.......
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.