Dlaczego
Dlaczego uczyniłeś mnie tak dziwnym
Mój Panie
Dlaczego wątpiącym, dlaczego naiwnym
Wśród promieni słońca szukającym
kłamstwa
Błądzącym wśród ślepej zimnej nienawiści
Dlaczego się waham, dlaczego roztrząsam
Rozkładam na części każde
zmartwychwstanie
W okruchach życia szukając zbawienia
Tego co było, jest i kiedyś się stanie
W pustce codzienności, w głębinach
cierpienia
Dlaczego nie chcę by mnie znaleziono
Dlaczego odrzucam Twoje dobre słowo
Pustką zaszczepiony nie mogę inaczej
Jak próbować i ciągle zaczynać na nowo
23.04.2011
Komentarze (5)
Hmmm... dlaczego wątpimy? Piękny wiersz +++
I to jest prawdziwa modlitwa, gdyby była taka
kategoria w klasyfikowaniu tematyki, to byłby to wzór,
jak należy rozmawiać z Bogiem.
umieć się otworzyć ...na słowo ...sztuka i chęci
...Wesołego Alleluja...
Podoba mi sie, refleksyjny w którym mozna sie odnaleźć
Ładny to wiersz. Przeczytałem z uwagą.!+