***Dlaczego śmierć, Dlaczego...
Tylu młodych ludzi ginie w wypadkach, a my przeżyliśmy dlaczego?
Boże!
Dlaczego ja i brat żyjemy?
Dlaczego nas wtedy uratowałeś?
Czym sobie zasłużyliśmy na Twoje
miłosierdzie?
Naszym życiem?
Raczej nie.
Jesteśmy tacy jak inni,
A nawet i lepsi od nas są,
A raczej byli..
Bo ich już nie ma..
Dlaczego pozwalasz innym umrzeć?
Czemu nie czuwasz nad wszystkimi?
Dlaczego pozwalasz umierać młodym
ludziom?
Pozbawiasz ich rodziny, przyszłości,
życia?
Dlaczego to robisz?
Każdy zasłużył na Twoją miłość,
Więc dlaczego od nich się odwróciłeś?
Nie potrafię odpowiedzieć sobie na te
pytania.
Nęka mnie to
I jak zadra w sercu siedzi.
Dlaczego?
Pomódlmy się za wszystkich młodych ludzi, którzy nie mieli tyle szczęścia i przeżyć im się nie udało..
autor
26zakochana26
Dodano: 2008-11-15 14:08:45
Ten wiersz przeczytano 702 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Nikt nigdy tego nie zdoła zrozumieć, ja wierzę że
każdy ma do spełnienia za życia jakąś misję...trzeba
ją odkryć u siebie i wykonać. Wtedy człowiek umiera,
lecz za wykonanie misji...dostaje się przepustkę do
raju. I pamiętaj że życie nie jest za karę, to jest
nagroda szanuj je i dziękuj, zdobywaj piękne chwile,
szukaj ich i walcz o nie
To pytanie często pojawia się w naszym życiu.Tak
naprawdę to nigdy nie wiemy czy odejście jest nagrodą
czy karą.Nie mniej jeśli w nas jest wiara to i
pożegnania są łatwiejsze!
Pozdrawiam!
Ciekawy i dobry wiersz chociaż smutny. Pozdrawiam
zgadzam się z kolosalem.. łądnie to napisałaś..
oddaje swój głos. trzymaj się
To już nie jest Dzieło Boga.że istoty zabiera.
Widzisz..Śmierc Była,Jest i Będzie jeszcze długo po
nas.
Miałem podobne myśli kiedy bliskie mi osoby
odchodziły...-obwiniałem wszystko i
wszystkich,wmawiałęm sobie-A co by było gdyby..?!Przez
głowe przewineło mi sie tysiące myśli,rozwiązań.. I
nagle mnie oświeciło-po co mi to,cóż to zmieni,jeżeli
tych,których Kochamy już nie ma!- Są tylko w Naszej
Pamięci.
Wspominaj ich z Uśmiechem na twarzy. ;)
Pozdrawiam Cie Serdecznie.:)