Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Do czasu

Inspiracja - mixitup "Kromka"

z kromki chleba
ścieka szczęście
złote jak miód
i tak jak on

umiera

gdy jakiś głupiec
zapragnie zjeść

zapiekankę


(K.B.)Wiartel 18.05.2013

Informacja dla tych, którym nie chce się szukać: dla miodu i człowieka zabójcza jest ta sama temperatura - wyższa niż 42 stopnie Celsjusza :)

autor

Zora2

Dodano: 2013-05-18 21:54:14
Ten wiersz przeczytano 2474 razy
Oddanych głosów: 28
Rodzaj Wolny Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (64)

grusz-ela grusz-ela

Chleb, miód... kontra zapiekanka... - nośne atrybuty
użyłaś, Zora. Wciągają nie tylko w świat zmysłów -
smaku, powonienia. Można bujać w rewirach rozmaitych
skojarzeń i refleksji. Ta kromka chleba z wiejskim
prawdziwym miodem - rarytas zestawiony z zapiekanką
(np.z dworcowego baru). Niczym z erzacem tego co
pieścić winno ślinianki. A wybór taniego i szybkiego
zaspokojenia niewygórowanej potrzeby. Dla mnie
wymowne. A jako, że dziwoląg ze mnie, to znajduję
sporo możliwych znaczeń. I nie będę wnikała, co Autor
miał na myśli. Ważne, że Autorka podsuwa mi pole dla
własnych rozważań. Np. takich, że jesteśmy tym co
jemy, a czasy skłaniają do fastfoodowego postrzegania
i coś w nas zabijają, co wartość winno stanowić.
Itd....:)
Kłaniam :)

LuKra47 LuKra47

burzliwie "słodka" miniaturka-
podoba:)

Zora2 Zora2

Wszystkim, którzy czytali i głowili się nad problemem
"co autor miał na myśli" - serdecznie dziękuję.
Miłego dnia życzę :)

Zora2 Zora2

malania
masz rację. Zapiekankę kojarzymy zwykle z potrawą
zapieczoną w naczyniu żaroodpornym, lub z rodzajem
kanapki (połówka bułki lub bagietki) zapiekanej z
dodatkami, najczęściej z żółtym serem i podawanej z
keczupem lub innymi sosami, więc tym bardziej
irracjonalny jest pomysł zapieczenia kromki chleba
posmarowanego miodem :)

Pozdrawiam. Miłego :)

Zora2 Zora2

bomi, boern
dziękuję, że wpadliście :)
Miłego :)

Zora2 Zora2

Staż
„A jeśli chodzi Pani o "miód"
czyli rodzaj męski to " on" jest w porządku, ale
wtedy jest niewiele sensu w stwierdzeniu, że to
ściekające z kromki chleba szczęście, złote jak miód
- umiera tak jak miód, gdy jakiś głupiec zapragnie
zjeść zapiekankę. Łączę pozdrowienia.”

Tak właśnie o to mi chodziło. Nawet nie wyobraża sobie
Pan ile wersji miało to jedno zdanie, które Panu udało
się tak pięknie zapisać :)
Serdecznie dziękuję za uwagi. Zapraszam do
komentowania moich tekstów. Bardzo sobie cenię Pańskie
przemyślenia.

http://www.zrzeszenieapipol.pl/pl/wiesz/index.html

Celtowie i Grecy wierzyli, że hydromel - ekstrakt
miodowy - zapewnia nieśmiertelność.

Ale tak naprawdę to mój tekścik nie jest o miodzie :)
Pozdrawiam. Miłego :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

uważam, że wiersz broni się sam...

szczęście ścieka jak miód (on) i jak miód (on) umiera
- czytając metaforycznie i skrótowo /miód, pszczoła/
to przekonałam się do /umiera/, co więcej - bez tego
słowa miniatura by tak nie iskrzyła i nie zapadła w
pamięć już po pierwszym czytaniu; co do interpretacji,
jest ich wiele i bardzo prawdziwych; myślę też, że
takie miniatury, oparte na skrótach myślowych i
skojarzeniach najtrudniej się pisze; miłego dnia (nie
wrócę, bo znam na pamięć:)

beorn beorn

Ono, tak jak on umiera.
I gdzie tu błąd gramatyczny?

beorn beorn

"Czucie i wiara silniej mówi do mnie
Niż mędrca szkiełko i oko"

"Martwe znasz prawdy, nieznane dla ludu,
Widzisz świat w proszku, w każdej gwiazd iskierce.
Nie znasz prawd żywych, nie obaczysz cudu!
Miej serce i patrzaj w serce!"

staż staż

Zora2 - nie udało się Pani mnie przekonać. Proszę o
źródło do tej informacji, która jest raczej metaforą,
niż trafnym opisem zjawiska. Problem w tekście
polega na tym, że użyła Pani porównania szczęścia do
miodu, używając bardzo naciąganego argumentu, że
kromka chleba to coś lepszego niż zapiekanka. Mówiąc
szczerze, wyciąga Pani wnioski nie wynikające z
przesłanek, a więc bez uzasadnienia. Może Pani wie o
co Pani chodzi, ale z treści niestety to nie wynika.
Nie wiem czy Pani zauważyła istotny błąd gramatyczny.
Szczęście to rodzaj nijaki, a więc "ono" a nie "on"
umiera tak, jak miód. A jeśli chodzi Pani o "miód"
czyli rodzaj męski to " on" jest w porządku, ale
wtedy jest niewiele sensu w stwierdzeniu, że to
ściekające z kromki chleba szczęście, złote jak miód
- umiera tak jak miód, gdy jakiś głupiec zapragnie
zjeść zapiekankę. Łączę pozdrowienia.

beorn beorn

42 stopnie Celsjusza - temperatura denaturacji
protein.

Niebanalny wiersz o umieraniu, o umieraniu wynikłym z
czyjeś głupoty, zaniedbania.
Pozdrawiam. (+)

Zora2 Zora2

staż
i jeszcze jedno - procesu "umierania miodu" nie da się
zatrzymać ani odwrócić.
Pozdrawiam. Dobrej nocy.

Zora2 Zora2

staż
Temperatura wyższa niż 42 stopnie C, jest zabójcza dla
miodu ponieważ powoduje zniszczenie zawartych w nim
enzymów oraz inhibin.
Pszczelarze nazywają ten proces - "umieraniem miodu".

Kochani, dziękuję wszystkim za czytanie i
komentowanie.
Nie przypuszczałam, że to maleństwo wywoła taką
dyskusję:)

Skutkiem ubocznym czytania i komentowania - mam
nadzieję - będzie świadomość, że nie wolno zalewać
miodu gorącym mlekiem (wodą) ani próbować przywrócić
mu płynności poprzez wstawiania słoika do gorącej
wody.
Nie "zabijajcie" miodu, proszę.

Dobrej nocy :)

AnnaX AnnaX

Miód traci swoją wartość.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »