Do Hani
Na polecenie mojej niegdysiejszej miłości a wciąż koleżanki, Hani T (R), moja pierwsza rymowanka z 1977 roku. wstęp.....
Czym jest ludzkość, czym życie
Kiedyśmy tak mali.
Gdy człowiek się urodzi -
Świeca się zapali.
Potem świeca przygasa
I człowiek przygaśnie.
Skończy się wosk i koniec -
Życie w grobie zaśnie.
Już nic nie pozostaje
Prócz zczerniałych kości.
Gdzież jest sens w tym istnieniu...
Na pewno w miłosci.
Paweł Knobloch Warszawa 1977
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.