Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Do końca życia

Przepiękne letnie popołudnie,
złocista kula błyszczy się dumnie
na błękitnym płótnie.
Rechoczące maluchy zakłócają ciszę,
której dziś już chyba nie usłyszę.

Znowu uległam myślom najgorszym,
aż tu mały berbeć podszedł i poprosił:
"Zagraj w zbijaka, bo to ciekawa zabawa,
można się w nią bawić do samego rana!"

Ludzie się przyglądali i pytali ze zdziwieniem:
"Co ta dziewucha robi, nie ręczy za siebie?"
Te komentarze mnie nie irytowały,
chciałam zabawić się chociaż dzisiaj,
bo przecież jesteśmy dziećmi do końca życia!

Zmieniłam treść, bo zauważyłam, że nawet mój 30-letni brat zachowuje się czasem jak pięciolatek :)...

autor

Justinka

Dodano: 2007-02-09 16:17:17
Ten wiersz przeczytano 498 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Nieregularny Klimat Ciepły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »