DOM
zda się... zwykłe ściany
cztery strony świata
dach czerwonych gontów
dym z komina biały
płynie z wnętrza serca
krwią pękniętej rany:
piasek, beton, cegła
– a tak ukochany...
chmurą czas przegoni
przyoblecze w całun
nim spowity – płaczesz,
że ci nie był dany...
Komentarze (13)
Wzruszający wiersz.Dom niby trwały zimny, Dom, który
kochamy i który chcemy mieć. Mądry wiersz.Brawo!
Pięknie oddany żal za czymś, czego się nie miało i
pewnie ciągle się o nim marzyło.
Dziękuję za wszystkie komentarze... Chciałbym uściślić
własną myśl: dopiero dzisiaj, będąc w tzw. średnim
wieku, rodzina, prawie dorosłe dzieci itd. zrozumiałem
straszliwy brak tego materialnego, fizycznego domu z
dzieciństwa, do którego nie tylko że sam nie mogę
powrócić, ale doń wprowadzić - w ten miniony świat -
swoich najbliższych. Pamiętam niewypowiedziany ból w
chwili wyprowadzki z mieszkania, w którym się
wychowałem, przeżyłem ponad 20 lat i, co tu dużo
mówić, nie wstydzę się tego - do dziś ból ten
towarzyszy mi nieodłącznie... Pozdrawiam wszystkich
serdecznie...
Dom,zda się zwykłe ściany,ale nie tylko one są
domem.Dom to miejsce,gdzie miłość, radość i szczęście
króluje.Czasem płaczesz, że go nie masz takiego
prawdziwego, ukochanego, swojego i że go nigdy takim
nie zobaczysz, bo nie było ci dane.Smutny
wiersz.Sześciozgłoskowiec.
"Dom jest tam, gdzie dwoje ludzi nawet pod gołym
niebem jest szczęśliwych"..dom, to coś więcej niż
gonty, piasek, cegła...Świetny wiersz pisany z
tęsknotą za czymś, czego brakuje
podoba mi sie forma wiersza jak i zawarta w nim
gleboko ukryta mysl
Każdy z nas nosi w myślach wyobrażenie domu swoich
marzeń. Najbliżej mu przeważnie do tego domu z
dzieciństwa.
Wiersz może się podoac jest poświęcony bardzo
wdzięcznemu tematowi, nie widziałem czerwonych gontów,
ale w poezji może i są.
Odnajdziesz swoje miejsce na ziemi,i prawdziwy dom
Dom to cztery ściany w sercu się mieści Bardzo piękna
poezja wzrusza i zachwyca talent Na tak!
Tam jest nasz dom gdzie serce nasze tylko że tak
trudno jest znależć ten odpowiedni, ładny wiersz.
Bardzo ładnie napisany.+
Odbieram ten wiersz, jako ogromny żal, że nie masz
prawdziwego domu, tego azylu, gdzie ludzie mają swoje
ciepłe gniazdo. Bardzo smutny ,interesujący wiersz.