dotknięcie jesieni
Lili, Wierzbince, Fili, Wandzi- moim serdecznym przyjaciółkom.....
dotknęła mnie
swoją dłonią ciepłą
...............................
zadrżałam
tysiącem kolorów słońc i księżyców
nabrałam deszczu w usta
i zaniemówiłam
niespodzanie wtargnęła w moją duszę
poprzestawiała mój świat
ale czułam się wtedy taka szczęśliwa
jak nigdy przedtem ani potem
jej dotyk
zapamiętałam na długo.....
nawet wtedy gdy odeszła w śnieg i mróz
Komentarze (4)
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku 2014
podobają mi się nawiązania do zjawisk przyrodniczych
(deszcz, śnieg) oraz do słońca i księżyca w tym
wierszu. fajnie ujęte w kontekście tego tematu.
Jakże wiele jest treści w tych słowach...ta pora roku
wyzwala w nas różne odczucia.
W Twoim wierszu są chyba wszystkie...
to dziwne jak wiele odczuc może w nas budzic pora
roku..jak wiele pięknych myśli potrafimy przelac na
papier...tylko za sprawa aury,wzlotów..:)