dowody
idzie zima
a ja już przymarzłam
do twojego imienia
mimo zmiennej aury
wciąż czekam
boisz się przedawkować
nie muskam już chwil
nie ubieram w błękit
gdy świeczki zgasną
będzie za późno
pozostanie po nas
pustka
Komentarze (69)
Wstęp baardzo liryczny, podoba mi się wiersz.
Pozdrawiam serdecznie ...
Kazimierz Surzyn, Miłosz, mariat - dziękuję za
przeczytanie i słówko pod wierszem.
(OLA) - zgadza się, że miłość nie powinna boleć, ale
niestety, z tym bywa różnie, czasami przynosi więcej
cierpienia niż radości...
Pozdrawiam serdecznie i życzę pięknego dnia :)
Joanno szkoda, że wiersz jest obleczony w melancholię,
przepleciony smutkiem, ponieważ miłość nigdy nie
powinna boleć...
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Smutna ta miłość, gdy czekaniem wieje,
jak wiele razy zmrozi wszelkie nadzieje.
Jak ktoś Tu napisał "chłodem zawiało" : )
Piękna, choć smutna refleksja, pozdrawiam ciepło.
tsmat, Berenika57, niezgodna - dziękuję za
przeczytanie i słówko pod wierszem :)
...zawiało chłodem; pozdrawiam:))
Poetyckie wątki owinięte w smutek też swój urok
mają...
Z podobaniem :) B.G.
Bardzo poetycko, zima rozgrzana płomieniem z świec
miłości. I tylko odlepić się nie można, bowiem świece
zgasną i pozostanie nicość.
Pozdrawiam
;)
Bardzo dziękuję wszystkim gościom za przeczytanie i
komentarze :)
Miło mi, że zaglądacie, pozdrawiam i życzę dobrej nocy
:)
Owinęłaś wiersz smutkiem wiec chyba nie podniose sie
dzisiaj z mojej melancholii...:)
Ów ogień trzeba podsycać, aby trwał i ogrzewał serca.
Pozdrawiam serdecznie :)
Zimno i smutno ale jeśli iskierka nadziei się tli to
może być dobrze ...
pozdrawiam serdecznie:-)