Dryń
Halo
z tej strony
ja – rzę się…
i jest wrząco
elektrycznie
przewodzę
prąd…
gdy opór spada
gdy ginie
Ty – tylko
Ty – impuls
włączasz mnie
w obieg…
pstryk
i lśnię
i jaśnieję
im – pulsuję i
boję się
przepalenia…
Halo
jesteś?
zanim się rozłączę…
posłuchaj
tymczasem jeszcze:
spalam się
a Ty?…
jeden ruch
a się spalę
ale
chętniej
obdarzam żarem
chętnych…
Dotknij…
Nie oparzę…
© Copyright by FamFatale
autor
FamFatale
Dodano: 2007-05-11 00:44:49
Ten wiersz przeczytano 569 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
wyciszona rozbawiła mnmie komentarzem prawie tak samo
jak FamFatale zaintrygowała wierszem :) spoko, daliśmy
radę z "szarąnagąjamą" damy radę i z jarzeniówką ;)
współczuję dzieckom, które kiedyś będą miały ten
wiersz w podręcznikach i do analizy... ;) ;) :)
Dotknę Cię Ja - rzeniówko z uśmiechem :-) To chyba
pierwszy wiersz jaki czytam gdzie mówi Światło ;-)