Drzewa
Drzewa chłoną słowa
słuchają szeptów
szum liści wprawia
w miłosny tan
witają serca i dusze
stoją przy drodze życia
i widzą każdy krok
rosną z naszym życiem
a gdy będziemy starzy
droga będzie wiodła przez mgłę
one będą drogowskazem
chociaż będą bez liści
oszronione, zmarznięte
nie opuszczą nas
mgła będzie coraz gęstsza
a my będziemy szli w ciemno
one będą przy nas trwać
nie będziemy sami
w tych trudnych dniach
a gdy stanie się ciemno
zaszumią ostatni raz.
Komentarze (3)
Wiersz ma swój unikalny klimat :) Pozdrawiam
serdecznie +++
trochę dziwna ta melancholia... wiele drzew w moim
życiu mnie przerosło (parę sama ścięłam piłą
spalinową.)
Ciekawie o drzewach, które mogą być drogowskazem. One
są bez wątpienia naszymi przyjaciółmi, szkoda tylko,
że ludzie tak bezmyślnie je wycinają, jakby sobie
wycinali własne płuca, ale niestety ludzie często nie
patrzą na to co będzie za x lat, liczy się tylko - tu
i teraz.
Pozdrawiam sobotnio.