Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

dusza na brudnej słomie

żelazna maska
zakneblowane usta
skrępowane dłonie

jak małpka
z obrazu Bruegla
patrzę w niebo
w kadr niebieskości
wdzierają się krat
grubych drapieżne
palce

skrobią moje
o ścianę
już
tuż tuż

kolejny raz
zatrzymuje się czas
od świtu do zmierzchu
w krętym labiryncie
nabożnych życzeń
dumnych przekonań
bladych złudzeń

trwać
pająkowate niknące
na tle obślizgłej ściany
znaki upływających chwil
kalendarz straconych dni

ulecieć
leciutko pozostawić
nieuprasowaną bieliznę
brudne gary
wytarmoszone myśli

uciec
na skrzydłach z pierza
lekko przygniłego
od snu ciężkiego
i pełnego mamby
o smaku malinowym

Ikarze
pokaż drogę
do ostateczności
lepiej ginąć próbując
niż żyć umierając
duszą na brudnej słomie

Dodano: 2007-03-03 00:01:07
Ten wiersz przeczytano 603 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Biały Klimat Rozmarzony Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »