Dzielę Się z Wami

tyle spraw i słów utonęło w mojej głowie, że nie wiem od czego zacząć
to jest mój przekaz, podzielę się z wami sobą nic nawet nie tracąc
wiele pisałem, bo myślałem, że to ciebie, jego, kogoś interesuje
takie są czasy, że moja myśl nikogo nie raczy, bo nieważna jest prawda
ja widzę inaczej, czuje głęboko, słucham intuicji to tajemnica żadna
wolę być z boku, patrzę nie wierzę, ale przyjmuje, taka moja rola
wody ognistej unikam jak ognia, bo nie bawi mnie wcale
trwam przy sobie w świadomości, czasem w bólu, taka już moja dola
nie zamykam oczu na cierpienie, bo oczy nie po to są by karmić się pięknem
oczy są po to, aby to one karmiły piękno, to jednak wie się dopiero z wiekiem
tylko brudy płyną ściekiem, a prawdę próbują podawać nam w kanałach,
a ludzie zamiast jechać na tym samym wozie, pływają na bananach


trochę już tematów zadałem a we mnie wciąż tkwi cała masa nadziei
życie jest dziwne, mocne, radosne, i nieważne że czasem się nie klei
trzeba żyć chwilą, być chwilą, jednocześnie dalej myśleć
z nutą, z barwą, z twarzą należy przez swoje życie iść naprawdę dumnie
jak nie możesz trafić do celu i walisz głową w okna to przyznaj dumnie
to nie dni są jak ruletka, bam-bam, ale wszystkie twoje decyzje
weź to na siebie, nie oddawaj, nie sprzedawaj, zarchiwizuj
oczywiście czasem życie to zabawa ale na pewno nie rzymskie dionizje
nie zamykaj się na swoją mądrość, otwórz serce i umysł, wpuść powietrze
daj odetchnąć duszy, niech uniesie się lekko, chodź ja cię przewietrze
a to okno na świat, które widzisz, nie po to jest by w desperacji skakać
to jest portal do lepszego świata, i tu możesz nauczyć się latać

autor

Ben Pytliński

Napisany: 2017-11-24 Dodano: 2017-11-24 10:11:46

Ten wiersz przeczytano 445 razy

Oddanych głosów: 4

Rodzaj Rymowany Klimat Optymistyczny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie