Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Dzień jak co dzień

"Zerwij kajdany, połam bat..."

Szósta dziesięć z zegarkiem się budzę,
Każdego ranka strasznie się nudzę.
Te same sprawy o tej samej godzinie,
Czuję, że kiedyś w końcu tu zginę.

Wychodzę z domu na śmierdzące ulice,
Na każdej latarni widze szubienicę.
Domu, osiedla uderzają szarością,
Nikt już nie żyje marną miłośćią.

Życie tak właśnie, takie jest życie,
Szare brzydkie jak te kamienice,
Życie czy to naprawdę jest życie?
Męczące i nudne jak nasze ulice...

Ludzie badają mnie krzywym wzrokiem,
Tak jakbym był dla nich prorokiem.
Kiedyś ucieknę, kiedyś tu zginę,
Za rok, za dwa a może za godzinę.

Wszystko na świecie ma rezerwację,
Nie ma co czekać aż przyznają Ci rację.
Szukać celu w pełnej smutków beczce,
Jedyny sens to myśleć o ucieczce.

Życie tak właśnie, takie jest życie,
Szare brzydkie jak te kamienice,
Życie czy to naprawdę jest życie?
Męczące i nudne jak nasze ulice...

autor

dekambrysta

Dodano: 2005-09-30 16:24:19
Ten wiersz przeczytano 397 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Rymowany Klimat Wrogi Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »