Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

dzień jak co dzień –...

dzień 1 z 7

budząc się codziennie
otwierając oczy
zawsze mam wrażenie ,
że coś mnie zaskoczy
wstając z mego łóżka
wpierw ma prawa nóżka
później lewa też
żeby nie był pech
wstaję ...
swobodnie lecz powoli
zwlekam się z niewoli
snu i nocy mej
oczy otwierając też
wolno krocząc idę wciąż
gdzieś przed siebie
przecież znam mój cały dom
czuję się jak w niebie
najpierw łazienka
i takie tam sprawy ...
potem jest kuchnia
pełna zabawy ...
szafki ,szuflady
szklanki i tace
jedzenie i picie
za nic tu nie płacę !
tysiące mych myśli
plącze się po głowie
a niech się tam plącze ,
sobie kawę zrobię ...
zadumawszy się chwileczkę
odczekawszy minut dwie
dokopawszy się do kawy
problem jednak mały jest
niby nic ważnego to
lecz jest ważne ,jak na złość
kawa jest - wiem już i ja
lecz mej filiżanki brak ...
strata jest to dziś ogromna
wiarołomny nastał czas
węszę tutaj prowokacje
jedna chwila wiecznie trwa
szukam jej ciągle wytrwale
niczym woda drążę w skale
filiżankę swą chcę mieć
brak jej – silnym bólem jest
czas do przodu wciąż ucieka
niczym rzeka wciąż ucieka
a ja szukam filiżanki
a po szafkach same szklanki ...
katastrofa mógłbym rzec :
filiżanko ,gdzieś ty jest ?

2000/09/07-09

autor

daub

Dodano: 2006-10-05 18:31:27
Ten wiersz przeczytano 324 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Wolny Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »