Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Egipt

Starożytny wolumin, przeciąłem dziś
starą, tępą, lekko zardzewiałą żyletką.
Czwarta litera w trzecim wersie
próbowała się bronić gdy ucinałem jej głowę
wydała z siebie, nieznanym mi językiem
krzyk
nie zrozumiałem go, zatem dokończyłem robotę
umyłem się, wypiłem piwo, zapaliłem papierosa
poszedłem spać
nieświadomy morderstwa którego dopuściłem się ot tak.

autor

Czarny

Dodano: 2016-09-04 01:06:59
Ten wiersz przeczytano 944 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Nieregularny Klimat Zimny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

AMOR1988 AMOR1988

Wow tak długo cię chór było, a teraz wiem, długo
spałeś po tym morderstwie.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »