Elegant z morskiej piany
Nikt nas nie widzi
Mam tylko Ciebie
Te cudne usta
I to spojrzenie
Twoje pośladki
Wręcz rozgrzewają
A te ramiona
Chcę je dotykać
Jesteś jak anioł
Piękny i czysty
Błądzę myślami
Wybacz mi śliczny
Gdy tak spoglądasz
Na mnie ukradkiem
Wiem że pragniesz
Zdjąć mi ubranie
Jestem gotowy
Zrób to teraz
Tylko powiedz
Kochasz mnie
Lustereczko
Komentarze (50)
Świetna farsa.
Pozdrawiam.
fajne erekcjato Pozdrawiam Tomaszu:))
Chciałem powiedzieć fajne erekcjato.
Skoro wchodzi w grę pożądanie, to znika anioł, a
pojawia się mężczyzna. :)
Fajny wiersz Tomaszu.
Udanego wieczoru życzę.
@Ola
To super:))
@andrew wrc
Ubawil mnie Twoj komentarz:)
Dziękuję wszystkim za poczytanie i
pozostawione
komentarze, kłaniam się:)
Fajnie i na wesoło. Za pewne usłyszysz owe słowa, oby
była ona i w jej oczach było Twe lustro :)
Świetnie i pod wrażeniem:)pozdrawiam cieplutko:)
Całkiem niezłe rozmowy do samego siebie pod
prysznicem. Dobrze, że nie weszliśmy w detale. :)
:)) kochaj bliźniego jak siebie samego - pierwszy etap
peel ma za sobą :))) - kokieteryjne erekcjato i fajne
- bo zaskakujące.
totalnie zaskoczyłeś!!
...zakwitły narcyzy nie tylko w ogrodzie...pozdrawiam
świetne erekcjato:-)
pozdrawiam
A już myślałem że ktoś gdzieś w kimś...po same uszy
zakochany ..sama radość och i ach...a tu lustereczko i
samouwielbienie..totalne zaskoczenie.. erekcjato
udane.Miłej niedzieli.