Emigrant cz.I
Tęsknię za Tobą
Siedzę na balkonie
i patrzę w oczy nocy
Roziskrzone gwiazdy
tworzą Twój obraz
tak nieporadnie
Tęsknię za Tobą
Zamykam oczy
i zapadam się w sobie
Chciałbym Cię
dotknąć raz jeszcze
Przez jedną sekundę
poczuć Twą skórę
Tęsknię za Tobą
Jestem jak dziecko
które czeka na matkę
Me serce pełne strachu
zakute w kajdany
Pragnę Twego zapachu
Łaknę Twego ciepła
Obejmij mnie
i przytul
jak kiedyś
Tęsknię za Tobą
Polsko
Dla wielu... I dla mnie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.