Erotyczne wspomnienie.

Z naszej Miłości w moich wspomnieniach przesuwają
się obrazy jak w kalejdoskopie. Poranku, który
cudownym, złocistym, słonecznym blaskiem oświetlał
urocze zakątki parku i wieczornego księżyca
błyszczącego na czystym niebie jak na dziecinnej
wyklejance ze złotek po czekoladkach.

Pojawiając się zawładnąłeś mymi myślami
w jednej sekundzie, otwarłeś mi świat do którego
skrycie tęskniłam przez wszystkie lata zanim cię
poznałam. Wyobrażenia zbladły w zetknięciu
z rzeczywistością, bo „tu i teraz” okazało
się jeszcze piękniejsze.

Pragnienie bycia z tobą było nie do opisania
przebiegało falami, wywołując napięcie
nowe i dziwne. Otaczał mnie szmer pieszczotliwych słów
gorące pocałunki pokrywały moje ciało,
a dłonie obejmowały mocno, zamykałeś mnie
w swoich ramionach.

Wieczorem promienie księżyca wpadały przez
wysokie okna i otaczały srebrzystą poświatą
nasz pokój. Włosy jasnymi pasmami rozsypały
się po poduszce, twarz ukryłeś w zagłębieniu mojej
szyi, czułam się twoją cząstką, miałam uczucie
cudownej przynależności do ciebie.

Wyśpiewałam słodką pieśń zmysłowego wyzwolenia
z ustami na twoich ustach, ze szczęściem w oczach
przy bladym świetle lampy podziwiałam twoje
spocone ciało. Później podeszłam do otwartego
okna, a muślinowa koszulka powiewała wokół
mojej sylwetki.

Firanka fruwała poruszana silnym podmuchem
wiatru, podszedłeś do mnie i powiedziałeś, że boisz
się o mnie, że mogła bym ulecieć przez okno i nigdy
nie powrócić. Oddałam ci cząstkę swej istoty
wierząc, że będziesz mnie strzegł. Mały promyk szczęścia
zapłonął na krótką chwilę w sercu, aby zgasnąć wraz
z twoim odejściem………
Tessa50

autor

Tessa50

Napisany: 2009-11-03 Dodano: 2009-11-04 19:20:04

Ten wiersz przeczytano 732 razy

Oddanych głosów: 24

Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie