Erotyk wczesnojesienny
R. S.
Za rękę ją powiódł w zarośla,
by nikt ich nie widział, nie słyszał,
odurzał go zapach natury
seksmotor jej piersi kołysał.
Pragnienie skróciło im drogę.
Tak brodząc w rozkoszy bezmiarze,
na liściach z zazdrości płonących,
odkryli głębiny swych marzeń.
Usłyszał kochanków las cały,
w południe spragnionych tak siebie
i szumiał w rytm ciał roztańczonych
preludium erotojesienne.
Dodałam porę dnia dla jasności :)
autor
ewaes
Dodano: 2018-08-22 22:16:21
Ten wiersz przeczytano 2866 razy
Oddanych głosów: 46
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (99)
U mnie kiedyś "zakochanych" wzięło na amory na rowerze
wodnym, na środku jeziora... Mieli ludziska z
lornetkami ubaw :)
Twój erotyk świetny!
Pozdrawiam serdecznie :)
Pozwolę sobie za anną...miłego dnia Ewo.
Rozmarzyłaś.
PS: Jak Cie usuną, nie musisz mi się przedstawiać. I
tak Cię poznam po słoneczku pod komentarzem.
cudne to preludium erotojesienne.
Dlaczego noce? :) to było samo południe... :)
Dziękuję za kolejne komentarze :*)
witaj Ewuś aż w zaroślach? a w lesie trzeba było jakąś
fajną polanę znależć dobrze,że noce jeszcze ciepłe:)
miłego dnia :)
"na liściach z zazdrości płonących"
:)
Miłego dnia.
Ladnie.
Pozdrawiam:)
Każda pora dobra dla Amora:)
licznie i bardzo romantycznie. Pozdrawiam serdecznie.
Las potrafi zaskoczyć odgłosami. Teraz już nie wiem,
czy wypada nasłuchiwać :)
Do romantycznego klimatu nie pasuje mi jedynie "
seksmotor ", a i " spragnionych spełnienia " bym
przemyślała, chyba, że tak ma być.
Pozdrawiam ciepło :)
Rewelacja! Pozdrawiam :)
ewaes - tylko jedna-:))
@Piorónek - - tą, która Ci się przypomniała :) :)
Ciebie, czy twoją duszę-:))
Owszem, podoba się!
Nie marudzę już.
Spokojnej nocy życzę-:))