Fikcja (należy przeczytać do końca)

Kiedyś nie było tak
Kiedyś był piękny świat
Bez wojen bez przestęp Bez was Ludzie
To przyczyna zła
Dlaczego Tak jest?
Dlaczego Ludzie
Wierzyć chcą w Nas
Czy myślą że odnowimy ten świat
Nie doczekanie sami go zniszczyliście
Po co naprawiać go wam
Skoro zniszczyliście go
Naprawić go też możecie sami
Czy wy żyjecie po to by w to co wam Daliśmy uwierzyć
Oto odpowiadam wam jestem źródłem wszelkiego zła
Teraz powiadam wam jestem Szatan po co walczyć
Zemną skoro Przyłączyć się można
Zapalić szluga można
Wypić piwo można
Choć zniszczyć ten świat
Po co on nam?
Choć przyłącz się do zabawy w końcu życie krótkie jest
Za twą duszę będę cieszyć się
I ty też w końcu jesteśmy tacy sami
Ale z drobnymi różnicami
Jestem Diabłem ty Człowiekiem Dam ci wszystko
Za Drobną cenę Dam ci świat, pieniądze, władzę
Poświęć duszę za przyjemności czy nie tego Pragniesz
Przecież to tylko dusza nie potrzebna ci
Ale gdy wykorzystam ją sprzeciw stawi ci się
Stanie się demonem może kiedyś moim najpotężniejszym synem Ammonem
Ale teraz jestem sam piekło to bajka niebo też
Jestem fikcją więc czego od tej fikcji chcesz??

autor

Qiuzo

Napisany: 2004-02-09 Dodano: 2009-01-09 11:35:17

Ten wiersz przeczytano 604 razy

Oddanych głosów: 3

Rodzaj Nieregularny Klimat Wesoły Tematyka Wiara

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie