finis
A kiedy łódka w końcu dobije
I brzeg zobaczysz zielony
Zrozumiesz wtedy że warto było
Wiosłować przez życie wzburzone
A kiedy łódka w końcu dobije
I brzeg zobaczysz zielony
Zrozumiesz wtedy że warto było
Wiosłować przez życie wzburzone
Komentarze (6)
zielone pola? bardzo ciemna ta zieleń zgaszona, nad
Styksem , z łodzi Charona! Nie zapomnij o obolach dla
staruszka przewoźnika.
Ciekawa mysl, w krotkiej formie, Pozdrawiam.
Tylko cztery wersy, a w nich zamknięte całe zycie, a
nawet i więcej:)
Bardzo lubię krótkie formy wypowiedzi.Pozdrawiam :))+
Lubię wiersze pisane krótko, a pięknie i treściwie -
Tobie się to udało i za to duży plus ;)
z cyklu życie po życiu ;) - podoba się :)