Formy....
Smutek przybiera form różnych wiele.
Każdą z tych form na mniejszą podzielę.
Ustawię "foremki" jedną na drugą.
Przekreślę czerwoną szeroką strugą
zapomnienia....
...tego mi trzeba...
autor
Maargo
Dodano: 2008-07-25 14:25:34
Ten wiersz przeczytano 542 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Dobry sposób na pozbycie się smutku - podzielic na
mniejsze formy, przykryć czerwoną strugą i zniknie -
szybko wtedy wróci się do poprzedniej formy.
Króciutko ale "treściwie".