Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

FRASZKA X 3

To taki mały przerywnik.

O KOBIECIARZU

Do cudzej żony
jeździł kawał drogi,
nie bacząc, że w tym czasie
też mu rosną rogi.

O SALONOWCU

Lew w nim obudził się salonowy
kiedy przekraczał próg jej alkowy.


O PUSTOSTANACH


Kochał Ewy, kochał Franie,
częste było to kochanie,
bo był święcie przekonany,
że nastąpią pustostany.

autor

pomidor

Dodano: 2007-12-03 12:45:44
Ten wiersz przeczytano 692 razy
Oddanych głosów: 14
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (8)

Piotrek40 Piotrek40


Cudze wytykamy,a swojego nie widzimy...piękna
prawda.brawo

marcepani marcepani

dobre i już...dobrych fraszek nigdy dość.

fila4 fila4

bardzo humorystyczne fraszki , podobaja mi sie,

annael annael

W tych fraszkach mieszka prawda o grzeszkach :)
Zabawne :) Tylko "salonowy" zgubiło "a".

Lila Lila

fraszki są ozdoba stołu, gdy sie bawim tu pospołu ;)

Wiolonczelista Wiolonczelista

Kiedy pędził do swej Frani, to był czasem tak pijany ,
zawsze gubił się w pół drogi i zachodził w Ewy
progi. Fraszki są doskonałe na grudniowe noce. Dobrze
piszesz.

bozenia_ bozenia_

Super te fraszki z życia wzięte...lepiej byc czujnym i
uwaznym na codzień :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

fajny przerywnik :) spójrz na pisownię "jeździł" i
"mu" - chochliki się wkradły :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »