furia
przybywa z jesiennym wiatrem
z gałęzią nagą na której
zasiądą drapieżne ptaki
uderza z podwójną mocą
w błyszczące dostojne cnoty
słowa zaplącze sznurkami
by nie tworzyły metafor
ubrane w liryczne strofy
odżyją dzięki natchnieniu
mistrzów - przepiękne i złudne
jakże uboga jestem - trudno
autor
Jutta
Dodano: 2016-11-20 00:22:35
Ten wiersz przeczytano 1478 razy
Oddanych głosów: 41
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (44)
Czasem dajemy się ponieść furii i rzeczy nazywamy po
imieniu... przyznaję z pokorą.
Pozdrawiam :)
myślałam, że o furii napiszesz ostro a tutaj
refleksyjnie :)
dobrze jest być bogatym w uczucia i dostrzegać piękno
..
Jesienny wiatr może ze sobą nieść różne źle odczucia.
furia tak, Ty bardzo wrażliwa i przez to bogata,
serdeczności :)+
Czyż taka wrażliwość może być uboga?
Miłego dzionka Jutko paa
uboga poetka
ale wiersz bogaty
Bardzo mi sie podoba, wiersz.
Pozdrawiam:)
Dobry wiersz, Jutto:)
Ładny wiersz...
pozdrawiam cieplutko:)
Widzę wrażliwość a nie ubóstwo.
Dobry wiersz.
Pozdrawiam :-)
za krzemanką, podoba się - ładnie, zgrabnie, a takie
ubóstwo to rzecz względna, co komu, ile czego...
Podoba się!
Zaczepnie z dystansem :)
Pozdrawiam :)
:)
Przed "siłą wyższą" wszyscy jesteśmy ubodzy...
Udany wiersz.
Pozdrawiam:)