Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Gdzie Oni są?

Dla Nich wszystkich

Głos wołającego na pustkowiu
Otwórzcie mi bramy serc
Wołam do dusz wolnych
Zabierzcie strapienie i lęk
Nie każcie mnie na ból
Miłości brak mi Waszej ciepłej
Nie pozwólcie mojego serduszka ranić
Nakarmcie mne uczuciami pełnych koszy
Bo głód miłości odczuwam wciąż
I nie potrafię znaleźć kąta w duszy
Gdzie matczyną i dziecięcą troską wciąż
Ojcowską postawę spełnić chcąc
Co rano, gdy wstaje nowy świt
Chcę poczuć matczyny uścisk, pocałunek
I radę ojca wtulonego w me serce
Bym rodził sięco dnia na nowo
By żyć, kochać i cieszyć się
Oni wszystkim mi jak ptakom przestrzeń
By życie mieć i cieszyć się
O mój Boże, gdzie Oni są?

Nie zapomnę o Was

autor

Randir

Dodano: 2007-01-01 20:17:06
Ten wiersz przeczytano 499 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »