Gdzie prawda...
My urodzeni po wojnie,
Mający dziś po ... dziesiąt lat
Historii uczono nas w szkole,
Że Rus to druh nasz i brat.
Że Polskę zniszczyli nam Niemcy
A wodzem był Hitler z SS.
Nie mogłam uwierzyć ja ojcu,
Dwanaście lat wtedy mając.
Bo ojciec podważał niezbicie
Autorytet wpajanych nam prawd.
Nie chwalil broń Boże Hitlera
Lecz SOWIET to wiekszy kat.
Bo nęka on Polske do dzisiaj
I okłamuje cały swiat.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.