GDZIE TA ZIMA SIĘ PODZIAŁA
Z okazji nadchodzącego Nowego Roku życzę wszystkim spełnienia marzeń i pragnień, pogody ducha.Oby ten Nowy Rok był dla nas lepszy i piękniejszy od odchodzącego.
Gdzie ta zima się podziała,
piękna, srebrno- biała pani,
co rok rocznie przybywała
niosąc nam śnieg i mróz w dani.
Okna pięknie nam ozdabiał
Dziadek Mróz przybyły z zimą,
szyby rzeźbił w cudne kwiaty,
w srebrne liście je malował.
Noski i policzki dzieci
były ładne, kolorowe,
jak różyczki czerwoniutkie,
jak jabłuszka przyklejone.
Na gałęziach drzew i krzewów
puchu też pierzynka biała,
delikatnie skrząc się pięknie.
szczelnie je pookrywała.
I saniami jeździliśmy
w trójkę koni zaprzężone,
pod płozami śnieg nam chrzęścił
i cudnie dzwoniły dzwonki.
Gdzie ta zima, piękna zima,
takiej zimy u nas nie ma,
uciekła na Antarktydę,
do krainy lodem skutej
i pewnie do nas nie wróci ,
styczeń, luty już nie luty.
By wszystko, co sobie założyliśmy, spełniło się w dwójnasób, a zdrowie nie odstępowało nas nigdy.
Eurydyka12345
Komentarze (35)
Trudno mi komentować wiersz od strony - doświadczenia.
Prawdziwą zimę znam tylko z opowiadań Taty. Pierwsze
moje wrażenie brzmi- Zima rodzi w p.l. ,utożsamianej z
autorką wiersza, dziecko. Te opisy ,bowiem jak z
bajki. Faktycznie klimat nie pozwoli już na powrót
takiej zimy. Należy więc zachować ją w pamięci, taką
jaka była -piękną.
Najpiekniejsza zima to ta, którą czytamy w
wierszach,bo tak naprawdę upajamy się jej widokiem
tylko jeden dzień a na drugi dzień jak już się zrobi
chlapa i złapie mróz to brrrr,ale wiersz jest ślicznie
zimowo-bajkowy... do żeczeń się dołączam i również
dziękuję z wzajemnością..
Podoba mi się Twój wiersz - tyle w nim zimy... :-))
Nie wiem tylko co oznacza słowo "dani"
Dzięki za życzenia. Też życzę Tobie wszystkiego
najlepszego.
wspaniały styl pływania dobijasz do puenty bez
wahnięcia - w słusznym tempie i wprawiona jak
mistrzyni.
Nie ma śniegu, nie ma zimy. Tęsknimy i marzymy o tym
pięknym zimowym krajobrazie chyba wszyscy? Bardzo
ładny wiersz...może przywoła ją tęsknota.
Narazie zima jest w Twoim fajniutkim wierszu.
Pozdrawiam !
Podoba mi sie twój wiersz chociaż nie wszystkie jego
rymy uznaje zastarannie dobrane.
Ach gdybym znał odpowiedź na Twe pytanie,
odpowiedziałbym teraz Ci na nie... Pięknie napisany
wiersz...
Najgorsze jak przyjdzie całkiem niespodzianie i bogato
śniegiem sypnie,a sprzętu jeszcze nie zakupiono
odpowiedniej ilości,ale to nie problem..mogą ogłosić
zimą stulecia następny raz z kolei,a za życzenia
serdeczne dzięki i odwzajemniam..powodzenia
Hm...coż nam pozostało.....jak tylko zimę w wierszach
wspominać............smutno i szaro w naszych sercach
i na dworzu..... a wiersz fajniutki:))
Gdzie ta zima się podziała. Nie płacz będzie jeszcze
wiała. Mrożnym wiatrem śniegiem sypnie. I nie jeden
figiel wytnie.
Pieknie przywolalas wspomnienia z dziecinstwa, kiedy
kulik byl codzinna atrakcja. Pomarzylam troszke za co
dziekuje. Dziekuje tez za zyczenia i ja tez sie
odwzajemniam.
...do mnie przyszla....pozdrawiam serdecznie i rowniez
zycze wszystkiego dobrego w Nowym Roku.
Zima sobie z nami w kulki leci, dogadała się ze
słonkiem, które dla nas ciągle świeci, lecz my śniegu
trochę chcemy, bo przy takiej aurze z przeziębienia
się nie wygrzebiemy.
tak, taka zima była piękna, ale ja jak na razie nie
mam co narzekać, u mnie zima za oknem jest,a mróz
taki, że się z domu czubka nosa wysunąć strach ;)