Graj świerszczyku, graj!
Siedzę sobie przy kominku
Z ukochanym, i przy winku,
Sączę napój purpurowy
Nagle słyszę - głos skrzypkowy!
A to świerszczyk gdzieś się dostał
I na zimę z nami został.
Bądź koniku polny gościem -
Podzielimy się miłością.
Dam ci listki do schrupania,
Dam pudełko ci do spania.
A ty tylko graj nam, graj -
Aż nadejdzie znowu maj!
autor
Krystyna
Dodano: 2006-11-10 00:07:40
Ten wiersz przeczytano 570 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.