GRUNT TO RODZINKA
czymże jest rodzina
korci mnie pytanie
to wrażliwy temat
lecz odpowiem na nie
opiekuńcza grupa
enklawa zamknięta
czasem da kopniaka
tak że popamiętasz
zazdrośnicy wielcy
o twoje sukcesy
luksusowe auto
i zawartość kiesy
fałszywie oczernią
zhańbią dobre imię
grając na uczuciach
wzbudzą w tobie winę
kto będzie się cieszył
jak pójdzie nie fartem
zgadliście-rodzina
i to nie są żarty
nie licz na nikogo
wiesz że tak potrafisz
najlepiej z rodzinką
jest na fotografii
z uśmiechem na ustach
stań razem w szeregu
zdjęcie pięknie wyjdzie
gdy będziesz od brzegu
bacz niech ci się nigdy
noga nie powinie
wsparcie trudno znaleźć
w tej niby rodzinie
od takiej rodzinki
co mi nie pomoże
kiedy sięgnę bruku
uchowaj mnie Boże
Komentarze (22)
"Kazda rodzina tai w sobie swoiste niezadowolenie,
ktore zmusza do ucieczki kazdego jej czlonka,dopoki
posiada on jakakolwiek sile zywotnia".
/ Paul Ambroise Valery - francuski poeta i eseista/
Dobry wiersz.
Pozdrawiam cieplutko.
...czasem z rodziną dobrze...ale bez niej lepiej...
i w rodzinie różnie bywa...ale jej się w końcu nie
wybiera :)
Ewunia coś w tym jest, też są takie rodzinki:) Z
humorkiem opisana a łezki w oczach. Stać na fotce z
boku, żeby w razie czego odciąć się
hihihi...Pozdróweczka:)))
A jeszcze wybielaja sie kosztem niewinnego,znam to z
wlasnej sytuacji.
a jak ja odbieram? krótko:) rzeczowo i na temat i
puenta podoba się-od takiej rodzinki uchowaj mnie Boże
- bo przeciez bywają i te inne rodzinki zupełnie
odmienne od tej tu pokazanej:) pozdrawiam cieplutko
Niestety,wiersz ma w sobie wiele prawdy,niezwykle
zgrabnie napisany,pozdrawiam serdecznie:)