Gwiezdny Rycerz
Spójrz
na rozgwieżdżone niebo
w złocistej zbroi
na białym rumaku
przemierza przestrzenie
mile mlecznej drogi
włócznią zaznacza
miejsca swojej obecności
pozostawiając na nieboskłonie
pulsujące cyklicznie iskierki
twarz osłonięta przyłbicą
skrywa smutek
zza gór słońce
rozjaśnia granat nieba
rycerz znika
aby się pojawić
w kolejną noc
budząc senne marzenia
i ich tajemnice
26.07 – 28.07.2008.
mistrzu - dziękuję poprawiłem
autor
kazap
Dodano: 2010-08-23 08:55:50
Ten wiersz przeczytano 1530 razy
Oddanych głosów: 42
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (28)
Bardzo ciekawy wiersz skłaniający do pobudzenia
wyobraźni, dziękuję za pozdrowienia, Ciebie też
pozdrawiam cieplutko :)
Hm...lubisz obserwować niebo. To dobrze. Chmury
potrafią przedziwnie się układać. Serdecznie
pozdrawiam.
Bardzo ciekawy wiersz...mleczna droga - nieboskłon i
gwiezdny rycerz na białym rumaku...zdrową masz jeszcze
wyobraźnie którą zdobisz swoje ładne wiersze, a takie
mieć senne marzenia chociaż co jakiś czas, byłoby
świetnie...powodzenia
romantyczny klimat :) podoba mi się ten Rycerz;)
no cóż jestem za rycerzem;) jak on gwiezdny to czemu
nie? przecież jak gwiezdny to on u góry, a wszystko u
góry ponoć dobre,tak mnie uczyli ,kiedyś, niebo dobre
piekło złe;) pozdrawiam:)
Bardzo fajny i ciekawy wiersz :)
piękne są sierpniowe noce, na niebie widać gwiezdnych
rycerzy i królowe jednej nocy, ktoś kto kocha patrzeć
w gwiazdy zobaczy wiele więcej, piękna jest twoja
gwiaździsta przygoda
Autorze, tu nie ma co poprawiać. Naiwny, dzieciny
temat. Brak interpunkcji sprawia, że czyta się to jak
wypracowanie ze szkoły podstawowej, w której niebo
jest w złocistej zbroi. Pozdrowienia dla autora i
wielbicieli.
A ja się uprę, że czegoś w tym tekscie brakuje. I
takie wrażenia plus-minus jeżeli chodzi o ten tekst.
Wg mnie, tytuł taki sobie. Nie obraź się, ale w mojej
głowie pojawiły się od razu "Gwiezdne wojny"...
Zgadzam się z VilleVikernes, jeżeli chodzi o "on" w
trzecim wersie.
Przyjemny wiersz. Miło było przeczytać. Pozdrawiam:)
jak to zrobiłeś? tylko jeden, no może dwa zaimki :) to
naprawdę trudne
Księżyc jak gwiezdny rycerz... romantycznie.
A ja się uprę, że trzeba by wstawić ''on" na początku
trzeciego wersu, bo tak z pierwszej zwrotki wynika, że
to niebo przemierza... niebo :)))
Przydałoby się też wyciąć wyraz ,,mile". Poza tym-
treść bez zarzutu, bardzo plastycznie opisani rycerz i
mrok, wielki plus za klimat.
Tak, tak, ja także myślałam o tym, że te gwiazdy
pulsują, jak jego serce, które bije puk- puk.
Uwielbiam obserwować niebo nocą, księżyc i gwiazdy,
które tak pięknie je ozdabiają. Taki rycerz jeszcze by
mi się przydał, popłynęłabym z nim w błękity. Oj,
rozmarzyłam się. mhm.
Gwiezdni rycerze to nocni szermierze. Pozdrówko