halucynacje - moje stawy mówią...
hej koledzy koleżanki
moje stawy strajkują
okupacją z paraliżem
moje stawy nienawidzą
każdego z was osobna
nie umieją używać basu
ale zacinają się z żalem
jakby przekazać chciały
cielesną pustkę człowieka
najciężej znoszą eter
który obleka ich palce
a czasem smutne uda
co płaczą jak słyszą
chodźmy nad staw!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.