Horyzont marzeń
Pograniczem błękitu z czernią
słońce rozjaśnia czerwienią
horyzont
tam mieszkają moje westchnienia
Myśli biegną różową wstęgą
spiętą w klamrę
jutrzejszych zdarzeń
I dobrze mi
z tą nadzieją patrzeć
w kłębiące się firmamenty
marzeń
Komentarze (4)
myśli po horyzont
Pięknie napisane.
Horyzont marzeń... tak blisko nas?
Dotknąć i poczuć ich smak, chciałabym, bardzo...
Przeczytałem kilka Twoich wierszy Luizo i pomimo
faktu, że są one innego nurtu niż te, które ja piszę,
zostawiam głos w uznaniu za mądry dobór przemyśleń w
nich zawarty. Gdyby tylko częściej był ubrany w
rymy...
... mysli biegną różową wstęgą .. i dobrze mi z tą
nadzieją patrzeć w ... firmamenty marzeń - przepiękna
miniaturka, tak ciepło napisana duży plus.